Przeczytaj cały rozdział
Bom ja upadku bliski, a boleść moja zawżdy jest przedemną.
Bom rzekł: Niechaj się nie cieszą ze mnie; gdyby szwankowała noga moja, niechaj się hardzie nie podnoszą przeciwko mnie.
Owszem, nieprawość moję wyznaję, a frasuję się dla grzechu mojego.