Przeczytaj cały rozdział
I rzekł mi: Coś ty zacz? A jam mu odpowiedział: Jestem Amalekita.
Tedy obejrzawszy się, obaczył mię, i zawołał na mię, i rzekłem: Owom ja.
I rzekł mi: Stań, proszę, nademną, a zabij mię: bo mię zdjęły ciężkości, gdyż jeszcze wszystka dusza moja we mnie jest.