Przeczytaj cały rozdział
I targnęli się rękoma na Apostoły i podali je do więzienia pospolitego.
Tedy powstawszy najwyższy kapłan i wszyscy, którzy z nim byli, którzy byli z sekty Saduceuszów, napełnieni są zazdrością;
Ale Anioł Pański w nocy otworzył drzwi u więzienia, a wywiódłszy je rzekł: