Przeczytaj cały rozdział
Odejmij odemnie wrzask pieśni swoich; bo ich i dźwięku harf waszych słuchać nie chcę.
Bo jeźli mi ofiarować będziecie całopalenia, i śniedne ofiary wasze, nie przyjmę ich, a na spokojne ofiary tłustych bydeł waszych nie wejrzę.
Ale sąd nawalnie popłynie, jako woda, a sprawiedliwość jako strumień gwałtowny.