Przeczytaj cały rozdział
Przeczże, o Panie! odrzucasz duszę moję, a zakrywasz oblicze twoje przedemną?
Lecz ja, Panie! do ciebie wołam, a z poranku uprzedza cię modlitwa moja.
Jamci utrapiony, i prawie już umierający od gwałtu; ponoszę strachy twoje, i trwożę sobą.