Przeczytaj cały rozdział
Gdyż on zna drogę moję; a będzieli mię doświadczał, jako złoto wynijdę.
Pójdęli w lewo, choćby zatrudniony był, nie oglądam go; ukryłliby się w prawo, nie ujrzę go,
Śladu jego trzymała się noga moja; drogim jego przestrzegał, a nie zstępowałem z niej.