Przeczytaj cały rozdział
Ale oto, pójdęli wprost, niemasz go; a jeźli nazad, nie dojdę go.
Tamby się człowiek szczery rozprawił z nim, i byłbym wolnym wiecznie od sędziego mego.
Pójdęli w lewo, choćby zatrudniony był, nie oglądam go; ukryłliby się w prawo, nie ujrzę go,