Przeczytaj cały rozdział
Oczy bowiem jego nad drogami człowieczemi, a on widzi wszystkie kroki jego.
Nagle umierają; a o północy wzruszony bywa naród, i przemija, a mocarz zniesiony bywa bez ręki ludzkiej.
Niemasz ciemności, ani cienia śmierci, kędyby się skryli ci, którzy czynią nieprawość.