Przeczytaj cały rozdział
Choć na nim chrzęści sajdak, i błyszczy się oszczep, i drzewce.
Śmieje się z postrachu, a ani się lęka, ani nazad ustępuje przed ostrzem miecza.
Z grzmotem i z gniewem kopie ziemię, a nie stoi spokojnie na głos trąby.