Przeczytaj cały rozdział
Albowiem jedzą chleb niezbożności, a wino drapiestwa piją,
Boć oni nie zasną, aż co złego zbroją; ani się uspokoją, aż kogo do upadku przywiodą;
Ale ścieszka sprawiedliwych jako światłość jasna, która im dalej tem bardziej świeci, aż do dnia doskonałego.