Księga Jeremiasza 10:8
Głupota bałwochwalstwa
Księga Jeremiasza 10:8
A wszakże społem zgłupieli i poszaleli; z drewna brać naukę, jest wierutna marność.
Sąsiadujące wersety
Poprzedni werset
Księga Jeremiasza 10:7
Któżby się ciebie nie bał? Królu narodów! Tobie to zaiste należy, ponieważ między wszystkimi mędrcami narodów, i we wszystkich królestwach ich nigdy nie był podobny tobie.
Następny werset
Księga Jeremiasza 10:9
Srebro ciągnione z zamorza przywożone bywa, a złoto z Ufas, dzieło rzemieślnicze, i ręki złotnika; hijacynt i szarłat odzienie ich, wszystko to jest dzieło umiejętnych.