Przeczytaj cały rozdział
Z sławy mojej złupił mię, i zdjął koronę z głowy mojej.
Drogę moję zagrodził, żebym przejść nie mógł, a na ścieszce mojej ciemności położył.
Popsuł mię zewsząd, abym zaginął, a wyrwał jako drzewo nadzieję moję.